Kominek powietrzny
Nie wymaga energii elektrycznej do pracy 🙂
Kominek z systemem DGP
Kominek DGP rozprowadzający ciepłe powietrze w sposób grawitacyjny jest także stosunkowo mało awaryjny, niestraszne mu więc przerwy w dostawie prądu lub zepsuty wentylator. Głównym ograniczeniem takiego rozwiązania jest to, że ciepło rozprowadzane w ten sposób nie dotrze do wszystkich pomieszczeń w budynku.
W przypadku systemów DGP, awaria prądu, gdy w kominku mocno się pali, może w zasadzie skutkować jedynie zniszczeniem wentylatora. Na szczęście są rozwiązania, które skutecznie temu zapobiegają, na przykład specjalne bypassy (podłączane do wentylatora i “odsyłające” gorące powietrze do alternatywnego obiegu, zabezpieczając silnik wentylatora przed spaleniem) lub też zasilacze awaryjne (na zasadzie komputerowych UPS’ów) – dające nam czas na wygaszenie ognia w kominku.
Kominki z płaszczem wodnym
Przerwy w dostawie prądu są prawdziwą zmorą dla posiadaczy kominków z płaszczem wodnym. Przestają działać sterowniki i pompy wymuszające obieg wody w instalacji grzewczej. A przecież w palenisku nie przestaje płonąć ogień.
- Istnieje większe ryzyko rozerwania instalacji centralnego ogrzewania, gdy doprowadzimy do wrzenia wodę w obiegu.
- Brak prądu wiąże się z zatrzymaniem pompy obiegowej wymuszającej krążenie wody w instalacji. Wtedy ogrzewanie jest niewydajne, bo nie jest rozprowadzane po całym domu. Dodatkowo znacznie zwiększa się ryzyko przegrzania wody i pęknięcia rury. Takiej sytuacji możemy uniknąć, stosując awaryjne zasilanie (UPS) wyposażone w akumulator.